Przed światem się usprawiedliwiam
Że szukam prawdy Bóg wie gdzie
Prawda jest smutna — żadem profan raczej
Dla sacrum nie poświęci się
Wszystko na świecie jest możliwe
Wszystko się zmienia z dnia na dzien
Jedynie moje życie nie powinno
Nawet wrogowi zdarzyć się
Gdy klatka złota a w niej pokarm
Dla ciała wszystko czyli nic
Siebie przynajmniej trzeba kochać - mówię
A myślę - nie mam po co żyć
Po co to dupy zawracanie
Po prostu głupio cieszmy się
Bądźmy pijani kiedy w progu stanie
Strach że zabawy nadszedł kres
Перевод песни Profan
Перед миром я оправдываюсь
Что я ищу истину Бог знает где
Правда печальна-нет осквернителя
Ради священного не жертвует
Все в мире возможно
Все меняется в одночасье
Только моя жизнь не должна
Даже врагу случиться
Когда клетка золотая, а в ней пища
Для тела все означает ничего
Себя хотя бы любить надо, - говорю
А я думаю-мне незачем жить
Зачем это задницы разворачивать
Просто глупо радоваться
Давайте будем пьяны, когда на пороге
Страх, что весело пришел конец
TanyaRADA пишет:
- спасибо! От Души!!! ( Улыбаюсь...)все так!!!Liza пишет:
Любимая песня моей мамы