Текст песни Maratończyk (Rzabka) с переводом

Pobiegłem do Stanów, a tam tańczy pijany, Waka Flocka

Co ma katar, może tylko baka, baka

Pobiegłem do Peru, a tam tańczy wielu

Większość na golasa, wodzirej każe poskakać

Pobiegłem do Rio, pośpiewałem sobie Waka Waka

Na pamiątkę se zrobiłem zdjęcie ptaka

Biegam na bosaka, wpadłem na boczniaka

Dobrze, że nie raka, bo miałbym bliźniaka

Cały Świat, cały Świat, przebiegnę cały Świat

Jestem gotowy, by biec — przebiegnę cały Świat

Cały Świat, cały Świat, przebiegnę cały Świat

I nie zabraknie mi dni, mam na to cały czas

Nie chcę na rowerki, czy deski

Biegnę jak Pershing, krok mam największy

Maratończyk, triatlonista

Góry mam na liścia

Do Francji biegam po kiścia

Kilometr — kolejna minuta, do zagranicy idę z buta!

Chodzę, chodzę, chodzę, chodzę

Chodzę, chodzę, chodzę, chodzę

Biegnę za cieniem, Krystian leczy owrzodzenie

Przepaliły mu się rdzenie, a więc biegnie za zbawieniem

Biegnę do ZOO, do Niemiec, jak zamknęli — to się wpienię

A jak wrócę, czeka na mnie szczenie; Trochę się polenię

Biegnę za cieniem, Krystian leczy owrzodzenie

Przepaliły mu się rdzenie, a więc biegnie za zbawieniem

Biegnę do ZOO, do Niemiec, jak zamknęli — to się wpienię

A jak wrócę, czeka na mnie szczenie; Trochę się polenię

Biegnę z jeleniem, czuję się, jak po basenie

Pobiegłem za rżeniem, osiodłałem; po problemie!

Razem mamy większe cienie, las ma super brzmienie

Szeryf nazwał przyrodzeniem, bo ukradłem mienie

Cały Świat, cały Świat, przebiegnę cały Świat

Jestem gotowy, by biec — przebiegnę cały Świat

Cały Świat, cały Świat, przebiegnę cały Świat

I nie zabraknie mi dni, mam na to cały czas

Nie chcę na rowerki, czy deski

Biegnę jak Pershing, krok mam największy

Maratończyk, triatlonista

Góry mam na liścia

Do Francji biegam po kiścia

Kilometr — kolejna minuta, do zagranicy idę z buta!

Chodzę, chodzę, chodzę, chodzę

Chodzę, chodzę, chodzę, chodzę

Noszę agregata, ciągnę prąd ze świata

Rzeczy trzymam w krzakach, pieprzę każdy zakaz

Noszę agregata, ciągnę prąd ze świata

Kradnę neta z Maka, krzyczę, że to napad!

Cały Świat, cały Świat, przebiegnę cały Świat

Jestem gotowy, by biec — przebiegnę cały Świat

Cały Świat, cały Świat, przebiegnę cały Świat

I nie zabraknie mi dni, mam na to cały czas

Nie chcę na rowerki, czy deski

Biegnę jak Pershing, krok mam największy

Maratończyk, triatlonista

Góry mam na liścia

Do Francji biegam po kiścia

Kilometr — kolejna minuta, do zagranicy idę z buta!

Chodzę, chodzę, chodzę, chodzę

Chodzę, chodzę, chodzę, chodzę

Перевод песни Maratończyk