Leżałem na oddziale ratunkowym po czołówce z ciężarówką
Parę godzin po tym jak psy zawinęły w czarne płótno na moich oczach kolegę i
dziś przy mnie nie ma już go
Pamiętam jak z całych sił krzyczałem «jebać jutro»
Nie umiem sobie wyobrazić jak mógłbym nie spojrzeć
W Twoje oczy ani razu w nich już się nie odbić
Życie to tysiące złych chwil, niewiele dobrych
Te najważniejsze ze wszystkich dzieją się bez widowni
Znasz każdą moją wadę i zły nawyk, mam niejedną na honorze skazę nie próbujesz
ich wywabić
Kochasz mnie takiego jakim jestem
To znaczy więcej od tego co osiągnąłem z mikrofonem w ręce
Więcej niż oddanie fanów, tak między nami muzyka nigdy nie sprawiała że czułem
się kochany
Więc jeżeli kiedyś uznasz że jednak wolisz mnie nie znać i przypadkiem bym nie
zdążył chciałem tylko się pożegnać
Akceptuję każdą Twoją decyzję nawet jeśli się nie zgadzam z nią
Wiesz że w głębi serca chcę tylko żebyś znalazła dom przy mnie
Mimo że mój ojciec nie odnalazł go nigdzie
To co nieustannie się oddala wciąż przyjdzie w odpowiednim momencie
Wierzę w to intensywnie choć wiem że drogi życia bywają kręte
Nie raz Twoje słowa mi łamią serce
Chciałbym nie wracać cierpienia Ci bo sam też nie chcę cierpieć
Wiem jak wiele wart jest prawdziwy przyjaciel teraz kiedy niemal każdy dzień
karmi Cię fałszem
I teraz kiedy niemal z każdym dniem tracisz nieznacznie równowagę między tym
gdzie leży sens prawdy a kłamstwem
Więc jeśli nie zdążę być nim i stanę się taki jak wszyscy, obłudny w chuj i
nieautentyczny
Jeżeli zdarzy mi się bój o wspólne jutro przegrać
Nie zajmę wiele czasu Ci, chcę tylko się pożegnać
Pomyśl, gdybym z tego szpitala nigdy nie wyszedł
W sumie nie wyszedłem nigdy nie spojrzałem na życie z tą samą wiarą co wcześniej
Wiesz to najlepiej, rozumiesz nic już nie wygląda tak samo jak przedtem
Teraz tu leżysz obok, śpisz i żadne słowo mi nie przechodzi przez gardło bo
każę Ci tą drogą iść
Potykać się o moje błędy, o to kim byłem i jak zachowywałem się wobec
najbliższych i pewnych mi
Może przyjdzie czas, kiedy będziesz musiała mierzyć się ze swoim wstydem tak
samo jak teraz ja
I może wtedy pomyślisz o moich słowach, o tym co mówiłem zanim Cię zdążyłem
rozczarować
I kiedy w końcu życie zepchnie Cię w samotność, zaburzając pewność siebie zbyt
gwałtownie i zbyt ostro
Pamiętaj, żyjemy żeby swoje role przegrać
Więc gdybym zapomniał słów chciałem tylko się pożegnać
Перевод песни Oasis
Я лежал в отделении неотложной помощи на переднем крае с грузовиком
Через несколько часов после того, как собаки завернули в черное полотно на моих глазах товарища и
сегодня со мной его больше нет.
Я помню, как изо всех сил кричал " к черту завтра»
Я не могу представить, как я могу не смотреть
В твоих глазах ни разу в них больше не отразиться
Жизнь-это тысячи плохих моментов, мало хороших
Самые важные из всех происходят без зрителей
Ты знаешь каждый мой недостаток и дурную привычку, у меня много порока на чести не пытаешься
выманить их
Ты любишь меня таким, какой я есть.
Это значит больше того, чего я достиг с микрофоном в руке
Больше, чем преданность поклонников, между нами, музыка никогда не заставляла меня чувствовать
себя дорогой
Так что, если ты когда-нибудь решишь, что не хочешь знать меня, и я бы не
он успел только попрощаться.
Я принимаю любое ваше решение, даже если я не согласен с ним
Ты знаешь, что в глубине души я просто хочу, чтобы ты нашла дом рядом со мной.
Хотя мой отец не нашел его нигде
То, что постоянно отдаляется, все равно придет в нужный момент
Я твердо верю в это, хотя знаю, что дороги жизни бывают извилистыми.
Не раз твои слова разбивали мне сердце.
Я бы не хотел, чтобы ты страдал, потому что я тоже не хочу страдать.
Я знаю, сколько стоит настоящий друг сейчас, когда почти каждый день
он кормит вас ложью
И теперь, когда вы почти каждый день теряете баланс между этим
где смысл истины и лжи
Так что если я не успею стать им и стану таким же, как все, лицемерным и
недостоверное
Если я буду бороться за совместное завтра, я проиграю
Я не собираюсь отнимать у тебя много времени. я просто хочу попрощаться.
Подумайте, если бы я никогда не вышел из этой больницы
Я никогда не смотрел на жизнь с той же верой, что и раньше
Вы знаете это лучше всего, вы понимаете, что ничто больше не выглядит так, как раньше
Теперь ты лежишь рядом, спишь, и ни одно слово не проходит мимо моего горла, потому что
Я велю тебе идти по этому пути.
Спотыкаться о моих ошибках, о том, кем я был и как я себя вел
самых близких и уверенных мне
Может быть, придет время, когда тебе придется столкнуться со своим позором так
так же, как сейчас я
И, может быть, тогда ты подумаешь о моих словах, о том, что я сказал раньше, чем я успел тебя
разочаровать
И когда, наконец, жизнь подтолкнет вас к одиночеству, разрушая уверенность в себе слишком
резко и слишком резко
Помните, мы живем, чтобы проиграть свои роли
Так что, если бы я забыл слова, я просто хотел попрощаться
TanyaRADA пишет:
- спасибо! От Души!!! ( Улыбаюсь...)все так!!!Liza пишет:
Любимая песня моей мамы