Nastolatka marzy o figurze gwiazdy wybiegu
Dlatego głodzi się na śmierć plus jeden szczegół
Gdy dawki fety stają się elementem diety
To może jeść się nie chce ale niestety
Efekty żałosne, klinika dla anorektyków
Lub brawurowy finisz na detoksie lub odwyku
Trumna gdy mniej farta, czy figura tego warta
Nie żartuje człowieku, nie bardzo znam się na żartach
Znam za to kilka dziewczyn które wyglądają
Jak żywe szkielety i wciąż sie odchudzają
Nienawidzą siebie, mają kompleksów setki
Stworzonych przez telewizje, młodzieżowe gazetki
I mądre rady swoich szkolnych koleżanek
Panienki mają w głowach poprzestawiane
Taki jest ten świat, wiem że mam racje
Wielu ludzi umrze przez swoje frustracje
Ludzie tworzą kompleksy a kompleksy niszczą ludzi
Może nie jest za późno może pora się obudzić
Ciebie też to dotyka nie wpędzaj się do grobu
Chce uwolnić umysł nie ma innego sposobu
W podstawówce był z niego spokojny dzieciak
Cichy i grzeczny jednak nikt nie wiedział
Jakie piekło po szkole dzieje się w jego domu
Ojciec bił po pijaku, dzieciak nie mówił nikomu
Ale w duchu przysięgał zemstę staremu
Chciał go zabić czekał na szanse po temu
Tatuś zrobił jednak swojemu synkowi kawał
Po kolejnej libacji odjechał na zawał
W pierwszej chwili dzieciak nie mógł w to uwierzyć
Później przyrzekł sobie że nikt go nie uderzy
Już nigdy i zaczął trzymać się tego
Zrodził sobie w piwnicy siłownię z kolegą
Szybko stał się silny bo ćwiczył jak nawiedzony
Mięśnie były dla niego sposobem samoobrony
Pod tą maską twardziela jednak stale się ukrywał
Mały chłopiec który baty od ojca obrywał
A sterydów ładować nigdy nie przestawał
I skończył jak jego stary odjechał na zawał
Ludzie tworzą kompleksy a kompleksy niszczą ludzi
Może nie jest za późno może pora się obudzić
Ciebie też to dotyka nie wpędzaj się do grobu
Chce uwolnić umysł nie ma innego sposobu
Każdy się czegoś boi. każdy bywa niepewny
Nikt nie jest doskonały każdy popełnia błędy
Lecz nie każdy się zmierzy ze swoimi demonami
Nie wszyscy się odważą nie poradzą sobie sami
Ci którzy nie wierzą że problemy mają
Bo najczęściej sami je sobie wmawiają
Przeszłość niech na zawsze zostanie przeszłością
Bez tego nie zmierzysz się z teraźniejszością
Gdybyśmy tylko umieli uwierzyć w siebie
Wszystko byłoby inaczej niekoniecznie jak w niebie
To może choć trochę lepiej a na pewno prościej
Może patrzylibyśmy na świat trochę radośniej
Jeśli na to pozwolisz zabije cię twoja psychika
Wmówisz sobie jakieś bzdury koniec i kwita
To każdego dotyka wpędzamy się do grobu
Chce uwolnić umysł nie ma innego sposobu
Перевод песни Kompleksy
Подросток мечтает о фигуре звезды подиума
Вот почему голодает до смерти плюс одна деталь
Когда дозы фета становятся частью диеты
Он может есть не хочет, но к сожалению
Жалкие эффекты, клиника анорексии
Или смелый финиш на детоксикации или реабилитации
Гроб когда меньше везет, стоит ли фигура того
Я не шучу, Чувак. я не очень разбираюсь в шутках.
Я знаю пару девушек, которые выглядят
Как живые скелеты и еще худеют
Они ненавидят друг друга, у них комплексы сотни
ТВ, молодежные газеты
И мудрые советы своих школьных подруг
У девиц в головах переставляются
Это мир, я знаю, что я прав.
Многие люди умрут от своих разочарований
Люди создают комплексы, а комплексы разрушают людей
Может быть, еще не поздно может быть, пришло время проснуться
Тебя тоже это коснется не wpędzaj в могилу
Хочет освободить ум нет другого пути
В начальной школе он был спокоен.
Тихий и вежливый, однако, никто не знал
Какой ад после школы происходит в его доме
Отец бил по пьяни, малыш никому не говорил
Но в душе он поклялся отомстить старику
Он хотел убить его, он ждал шансов после этого
Папа, однако, сделал своего сына шуткой
После очередного возлияния уехал на инфаркт
В первый момент малыш не мог в это поверить
Позже он поклялся себе, что никто не ударит его
Больше никогда и начал придерживаться этого
Родился в подвале тренажерный зал с коллегой
Он быстро стал сильным, потому что тренировался, как привидение
Мышцы были для него способом самозащиты
Под этой маской крутого парня, однако, постоянно скрывался
Маленький мальчик, который избивал отца
И никогда не останавливался
И кончил, когда его старик уехал на инфаркт
Люди создают комплексы, а комплексы разрушают людей
Может быть, еще не поздно может быть, пришло время проснуться
Тебя тоже это коснется не wpędzaj в могилу
Хочет освободить ум нет другого пути
Каждый чего-то боится. каждый бывает неуверенным
Никто не совершенен каждый совершает ошибки
Но не каждый столкнется со своими демонами
Не все отваживаются не справятся сами
Те, кто не верит, что у них есть проблемы
Потому что чаще всего они сами себя убеждают
Прошлое пусть навсегда останется прошлым
Без этого вы не столкнетесь с настоящим
Если бы мы могли поверить в себя
Все было бы иначе не обязательно, как на небесах
Это может быть немного лучше или, конечно, проще
Может быть, мы бы посмотрели на мир немного веселее
Если вы позволите этому, ваша психика убьет вас
Ты говоришь себе какую-то чушь.
Это каждого прикосновения мы загоняем себя в могилу
Хочет освободить ум нет другого пути
TanyaRADA пишет:
- спасибо! От Души!!! ( Улыбаюсь...)все так!!!Liza пишет:
Любимая песня моей мамы